W przypadku gruntów rolnych, ceny w ostatnim czasie pozostają stabilne, a nawet delikatnie spadają. Według danych GUS z drugiego kwartału 2021 roku, średnia cena gruntów rolnych wyniosła 26 300 zł/ha i była o 1,6% niższa niż w analogicznym okresie w 2020 roku. Najdroższe grunty znajdują się w województwach: mazowieckim, pomorskim i zachodniopomorskim, a najtańsze w województwach podkarpackim, opolskim i warmińsko-mazurskim. Warto zaznaczyć, że ceny gruntów rolnych są bardzo zróżnicowane, a ich wartość zależy od wielu czynników, takich jak: lokalizacja, jakość gruntu, dostępność infrastruktury czy plany zagospodarowania przestrzennego.
W przypadku gruntów budowlanych sytuacja jest nieco inna. Od 2020 roku obserwujemy wzrost cen, który jest wynikiem rosnącego popytu na nieruchomości, a także braku ofert na rynku. Według raportu Rynek Pierwotny 2021, średnia cena działek budowlanych wyniosła w 2020 roku 166 zł/m2 i była o 10,67% wyższa niż w 2019 roku. Najwyższe ceny odnotowano w województwach: mazowieckim, pomorskim i małopolskim, a najniższe w województwach podkarpackim, warmińsko-mazurskim i lubelskim. Z uwagi na trudną sytuację na rynku, wiele osób decyduje się na budowę domów na obrzeżach miast lub w pobliskich gminach, gdzie ceny gruntów budowlanych są niższe.
Co ciekawe, w ostatnim czasie coraz więcej inwestorów zaczyna inwestować w grunt rolne i przeznacza je pod inwestycje komercyjne, np. na budowę farm fotowoltaicznych. W rezultacie ceny gruntów rolnych mogą w przyszłości wzrosnąć, co może wpłynąć na ceny żywności.
Podsumowując, od 2020 roku obserwujemy wzrost cen gruntów budowlanych i stabilne, a nawet spadające ceny gruntów rolnych. Tendencja cenowa zależy od wielu czynników, w tym od popytu na rynku, lokalizacji i jakości gruntu. W przypadku gruntów budowlanych sytuacja jest trudna, a brak ofert na rynku może skłonić niektórych inwestorów do poszukiwania alternatywnych rozwiązań, takich jak budowa na terenach peryferyjnych. W przypadku gruntów rolnych, wzrost zainteresowania inwestycjami komercyjnymi może wpłynąć na ich wartość w przyszłości. Z uwagi na zróżnicowanie cen w poszczególnych regionach kraju, warto dokładnie przeanalizować rynek i podjąć decyzję w oparciu o fakty i plany dalszego rozwoju danego obszaru. Ostatecznie, wybór między gruntem budowlanym a rolnym powinien być zgodny z indywidualnymi potrzebami i możliwościami inwestora.
Ze względu na ustawę o braku możliwości odleśniania działek rolnych oznaczonych symbolem LS, ceny zaczęły spadać a pierwokup mają Lasy Państwowe, które oferują zwykle od 1 do 1,5 pln/m2. Stąd biorąc pod uwagę realną średnią ziemi na przestrzeni czasu a nie jedynie dane podawane kwartalnie przez GUS średnia spada. Ceny ziemi rolnej (bliżej większych miast) w klasach IVb, V, VI rosną mimo najniżej wyceny GUS gdyż mają potencjał zabudowy i odrolnienia fragmentów działki pod budynki...
Gigantyczny wzrost sprzedaży i cen działek (letniskowych, rekreacyjnych) na początku pandemii a co za tym idzie także windowanie cen działek budowlanych szybko się zakończyły wraz ze wzrostem cen materiałów oraz usług budowlanych. Po euforii zakupowej opadł już kurz a działki wróciły do cen sprzed pandemii, przy czym mówimy tutaj o realnych cenach transakcyjnych a nie cenach windowanych pod sufit na portalach ogłoszeniowych które wiszą miesiącami a sprzedają się często za 50% ceny wystawienia...
